Dozamet w Nowej Soli od najlepszych czasów aż do upadłości. Zobaczcie na starych zdjęciach, jak kiedyś wyglądała prężna nowosolska fabryka
DZM „DOZAMET” od początku swej działalności produkowały różnorodny asortyment odlewów na potrzeby wielu branż przemysłowych. Kraj był w odbudowie, brakowało wielu maszyn i urządzeń. Były to zatem odlewy dla przemysłu obrabiarkowego i do produkcji wagonów, odlewy osprzętu hutniczego, odlewy dla przemysłu motoryzacyjnego i ciągnikowego, dla kolejnictwa i energetyki, dla górnictwa, a w szczególności dla pobliskiego miedziowego zagłębia górniczo – hutniczego (w głównej mierze wspomniane wcześniej tubingi), a także na potrzeby własne, związane z produkcją maszyn i urządzeń odlewniczych - pisał Walenty Faterkowski w książce Dolnośląskie Zakłady Metalurgiczne „Dozamet" w Nowej Soli we wspomnieniach głównego księgowego (1946-1978) wydanej przez Muzeum Miejskie w Nowej Soli.