Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dopóki starczyło sił. Zastal Zielona Góra wysoko przegrał w Rumunii

Maciej Noskowicz
Maciej Noskowicz
Koszykarze Zastalu Zielona Góra przegrali w Ruminii 77:97.
Koszykarze Zastalu Zielona Góra przegrali w Ruminii 77:97. Mariusz Kapała
Nie udała się podróż do Rumunii koszykarzom Enei Stelmetu Zastalu. Zielonogórzanie w kolejnym spotkaniu Ligi Północnoeuropejskiej przegrali z CSO Voluntari 77:97.

CSO Voluntari - Enea Stelmet Zastal Zielona Góra 97:77

  • Kwarty: 27:21, 22:23, 20:15, 28:18.
  • Voluntari: Allen 21 (5x3), Nicoara 17 (1x3), Olah 16 (2x3), Shumate 3 (1x3), Mitchell 2 oraz Feazell 15, Tohatan 11 (1x3), Odomes 7 (1x3), Polyak 5 (1x3), Vida 0, Cotoara 0.
  • Zastal: Washington 13 (1x3), Kołodziej 12 (2x3), Rakocević 7, Hall 6, Kikowski 4 oraz Wójcik 19, Horne 8 (1x3), Góreńczyk 4, Lewandowski 4.

Zastalowcy podjęli walkę w pierwszej połowie, dopóki starczyło im sił. Po pierwszej kwarcie biało-zieloni przegrywali 21:27, a na przerwę schodzili z zaledwie pięciopunktowym deficytem. Na tablicy widniał rezultat 44:49. W drugiej połowie zaczął się jednak "odjazd" czwartej drużyny ligi rumuńskiej. Po 30 minutach było już 69:59, a cały mecz zakończył się 20-punktową porażką ludzi trenera Davida Dedka.

Przyczyny porażki? Znane kibicom doskonale. Po pierwsze zbiórki. Zielonogórzanie zebrali zaledwie 24 piłki przy 45 rywali. Po drugie, trafili zaledwie cztery razy za trzy punkty. Przy takich statystykach trudno myśleć o wygranej.

- Mieliśmy tak naprawdę solidną pierwszą połowę. Nie przegrywaliśmy zbyt dużą różnicą. Były dobre momenty, nieźle dzieliliśmy się piłką, chociaż w obronie przeciwnikowi pozwalaliśmy na zbyt dużo. W drugiej połowie nasza gra się rozpadła i dzięki temu przeciwnik wygrał ten mecz. Nie patrzę na statystyki, bo one nie do końca odzwierciedlają to, co się działo na boisku. Na pewno w dużej mierze o porażce zdecydowały zbiórki - mówił tuż po meczu trener Zastalu Dawid Dedek.

Warto dodać, że zielonogórska ekipa zagrała jednak bez swoich dwóch podstawowych graczy: Novaka Musica i Marcina Woronieckiego, którzy narzekają na urazy. Z kontuzją grał również amerykański rozgrywający James Washington.

Kolejny mecz Zastal rozegra w poniedziałek 5 lutego, tym razem w Orlen Basket Lidze. W hali CRS zielonogórzanie podejmą MKS Dąbrowa Górnicza. Początek spotkania o godz. 19.00.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zielonagora.naszemiasto.pl Nasze Miasto