Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Doktor pilnie poszukiwany. Kilkuset pacjentów z Kożuchowa nie ma dostępu do lekarza rodzinnego. Sprawą zajęli się radni, burmistrz i NFZ

Redakcja
Posiedzenie komisji społeczno - budżetowej rady miejskiej, 17 czerwca 2020 r.
Radni z burmistrzem szukają lekarza do miasta.
Posiedzenie komisji społeczno - budżetowej rady miejskiej, 17 czerwca 2020 r. Radni z burmistrzem szukają lekarza do miasta. Paweł Jagasek/ Facebook
- To poważny dla wielu kożuchowian problem. Zostali pozostawieni bez lekarza rodzinnego z dnia na dzień - mówi radny Marcin Jelinek. W poniedziałek ich przychodnia została zamknięta. Mieszkańcy się denerwują: - To skandal, po 40 latach płacenia składek nie ma mi kto recepty wypisać.

W poniedziałek, 15 czerwca ostatecznie został zamknięty gabinet lekarza rodzinnego zmarłego wcześniej Czesława Kaniewskiego. Około pięciuset pacjentów zdążyło się zapisać do innych lekarzy. - Problem braku lekarza dotyczy ok. 2000 osób (według urzędu 800). W najbliższym czasie nie mamy co się spodziewać, że w Kożuchowie pojawi się nowy lekarz i problem zniknie - podkreśla radny gminy Marcin Jelinek.

Radni, burmistrz i NFZ szukają lekarza

W środę radni gminy spotkali się z burmistrzem na posiedzeniu komisji społeczno - budżetowej. Temat braku opieki zdrowotnej mieszkańców był pierwszym omawianym. - O tym, że jednak lekarza nie będzie, a gabinet zostanie zamknięty, dowiedzieliśmy się kilka dni temu, więc nawet rada miejska nie miała możliwości jakiejkolwiek interwencji czy działania - zauważa radny Marcin Jelinek.
Burmistrz Paweł Jagasek poinformował, że rozmawiał z przedstawicielami pozostałych działających w gminie gabinetów, ale nie są w stanie przejąć pacjentów. - Jestem cały czas w kontakcie z panem Piotrem Bromberem, dyrektorem Lubuskiego Oddziału Wojewódzkiego NFZ. Wspólnie szukamy najlepszego rozwiązania dla naszych mieszkańców - powiadomił mieszkańców burmistrz.

Zależy nam, aby opieka była zapewniona. Prowadzimy rozmowy z lekarzami z miasta i najbliższej okolicy.

– Zależy nam, aby opieka była zapewniona. Prowadzimy rozmowy z lekarzami z miasta i najbliższej okolicy – potwierdza Joanna Branicka, rzeczniczka lubuskiego oddziału NFZ.

Burmistrz Kożuchowa apeluje: Pomóżcie nam znaleźć lekarza

- Robimy wszystko, żeby znaleźć lekarza, który chciałby w Kożuchowie zacząć pracę w jednej z praktyk lekarskich, lub samemu założyć swoją praktykę. Na dzień dzisiejszy niestety mieszkańcy, którzy stracili lekarza muszą szukać innych praktyk lekarskich w pobliskich miejscowościach - wyjaśnia burmistrz Paweł Jagasek.

Apeluję, również do Was mieszkańcy naszej Gminy, byście pomogli w znalezieniu lekarza. Macie znajomych, rodziny, przyjaciół, może Oni znają kogoś, kto otworzy prywatną praktykę.

Burmistrz na swoim facebookowym profilu zaapelował o pomoc: "Wraz z radnymi będziemy w dalszym ciągu bardzo mocno, apelowali, pisali i spotykali się, z wszystkimi osobami, którzy mają realny wpływ na to by pomoc nam ściągnąć do Kożuchowa lekarza, który zapewni lukę po Panu Doktorze Kaniewskim.
Apeluję, również do Was mieszkańcy naszej Gminy, byście pomogli w znalezieniu lekarza. Macie znajomych, rodziny, przyjaciół, może Oni znają kogoś, kto otworzy prywatną praktykę".

Mieszkańcy oburzeni sytuacją, w jakiej się znaleźli

Każda informacja, którą publikują w tej sprawie, czy burmistrz Jagasek, czy radny Jelinek na Facebooku, wywołuje komentarze zdenerwowanych mieszkańców.
- Bardzo przykro nie wiadomo co robić - stwierdza pani Halina.

- To skandal. Po płaceniu składek zdrowotnych przez ponad 40 lat zostaliśmy bez opieki zdrowotnej. Pilnie potrzebowałam receptę na leki i nikt mi jej nie wpisał. NFZ też rozkłada ręce. Zgroza!!! - pisze pani Elżbieta.

Papiery miałam w kartotece, której już nie ma w Kożuchowie. Szok.

- Co z tego że zapisałam się w Nowym Miasteczku do lekarza rodzinnego? Nie wypisze mi tabletek na tarczycę, bo nie mam zaświadczenia, że to biorę. A papiery miałam w kartotece, której już nie ma w Kożuchowie. Szok. Dzwoniłam w poniedziałek. Powiedziano mi, że kartotek nie ma, są w archiwum. Muszę jechać teraz prywatnie do endokrynologa po zaświadczenie. A tabletek już nie mam - pisze pani Barbara.

Jestem ciekawa jak na przykład 90-letnia osoba, niemająca rodziny tu na miejscu ma się dostać do pobliskich miast, aby odbyć wizytę u lekarza.

- Jestem ciekawa jak na przykład 90-letnia osoba, niemająca rodziny tu na miejscu ma się dostać do pobliskich miast, aby odbyć wizytę u lekarza - zastanawia się pani Marzena.

Kożuchów

ZOBACZ TEŻ WIDEO: "Zakażenia z tych ognisk są marginalne". Ministerstwo zdrowia nie wycofuje się z poluzowania obostrzeń dot. wesel

Źródło: TVN 24

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Te produkty powodują cukrzycę u Polaków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowasol.naszemiasto.pl Nasze Miasto