Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Czarny kot w Nowej Soli stwarzał zagrożenie ruchu na drodze. Interweniowali policjanci

OPRAC.:
Eliza Gniewek-Juszczak
Eliza Gniewek-Juszczak
Nikt z okolicy nie przyznał się do znajomości kota
Nikt z okolicy nie przyznał się do znajomości kota Lubuska Policja
- Nowosolscy policjanci patrolując ulice Nowej Soli zauważyli na jezdni małego kotka. Ruch na drodze był duży, więc zwierzę miało problem, by samodzielnie zejść z jezdni. Samochody gwałtownie zwalniały, by ominąć czworonoga. Funkcjonariusze bez zastanowienia zaopiekowali się kotkiem i zawieźli go do przytuliska - informuje młodszy aspirant Justyna Sęczkowska z Komendy Powiatowej Policji w Nowej Soli.

Policja w Nowej Soli. Niecodzienne zdarzenie

Do tej niecodziennej interwencji policjantów doszło w środę (18 sierpnia) przy jednej z nowosolskich ulic. Mundurowi zauważyli na drodze małego, przestraszonego, czarnego kotka, błąkającego się między pojazdami.

- Nowosolscy policjanci patrolując ulice Nowej Soli zauważyli na jezdni małego kotka. Ruch na drodze był duży, więc zwierzę miało problem, by samodzielnie zejść z jezdni. Samochody gwałtownie zwalniały, by ominąć czworonoga. Funkcjonariusze bez zastanowienia zaopiekowali się kotkiem i zawieźli go do przytuliska - informuje młodszy aspirant Justyna Sęczkowska z Komendy Powiatowej Policji w Nowej Soli.

Na drogach w nowej Soli. Kot stwarzał zagrożenie

Z relacji policjantów wynika, że kotek bał się zejść z drogi i przeraźliwie miauczał, wzywając pomocy. Stwarzał zagrożenie dla innych uczestników ruchu drogowego, ale przede wszystkim dla samego siebie.

- Decyzja funkcjonariuszy była jednomyślna - „ratujemy kota”. Stróże prawa zatrzymali się na poboczu, włączyli sygnały świetlne i zaopiekowali się zwierzęciem, które od razu przytuliło się do policjanta. Mundurowi rozpytali mieszkańców pobliskiej okolicy, czy nie widzą czyja jest zguba. Nikt nie widział, do kogo może należeć mały kotek, więc funkcjonariusze nakarmili go i przewieźli do przytuliska, gdzie otrzymał fachową opiekę - relacjonuje rzeczniczka policji.

Policjanci nazwali kotka Mruczek.

Źródło: KPP Nowa Sól

CZYTAJ TAKŻE:

ZOBACZ TAKŻE WIDEO: Ten kot wcale nie chce całusków od swojej pani

Źródło: STORYFUL

od 12 lat
Wideo

Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowasol.naszemiasto.pl Nasze Miasto