Te miejsca straszą swoim wyglądem. Nowosolanie mijają je codziennie w drodze do pracy, domu, czy na spacer. W ostatnich latach wiele kamienic i całych ulic się zmieniło. Może i te obiekty doczekają się lepszego losu.
Spalony dom przy ul. Żwirki i Wigury
Kiedy pytaliśmy nowosolan o najbrzydsze miejsce w mieście, zdecydowanie wygrało właśnie to. W okolicy harcerskiej górki, niedaleko Odry, stoi budynek po porzaże. Jest nadzieja, że nie doczeka on kolejnych lat. Prezydent Jacek Milewski już wcześniej zapowiedział, że jest planowany trzeci etap prac rewitalizacji dzielnicy portowej. – Chcielibyśmy zrobić inwentaryzację w porcie i opracować taki etap trzeci prac. Po czterech latach projekt na pewno wymaga modyfikacji – mówił GL prezydent.
Ten budynek miałby zostać zburzony, a dzięki temu powstałby dojazd do parkingu, który miałby zostać zbudowany pomiędzy tą posesją a wałem.
Magazyn solny na pl. Solnym
Niewiele brakowało, aby ten budynek przestał straszyć. Był nie tylko pomysł, ale też projekt i pieniądze. Niestety po czwartym przetargu, w którym nie udało się wyłonić wykonawcy z odpowiednią kwotą, idea Muzeum Odry została odłożona na później. – Po czwartym przetargu na roboty budowlane całkowite koszty powstania w naszym mieście Muzeum Odry wzrosły do ponad 15 milionów złotych, a dofinansowanie (7,4 miliona złotych) spadło poniżej 50 procent wartości projektu. Niestety nasze starania przez kilkanaście ostatnich tygodni o pozyskanie dodatkowego finansowania dla tego zadania spełzły na niczym. Budżetu naszego miasta absolutnie nie stać na dołożenie dodatkowych ponad czterech milionów złotych – wyjaśnił w marcu tego roku prezydent Milewski.
Magazyn solny jak i spalony budynek mają trafić do projektu rewitalizacji dzielnicy portowej. Na szczęście obiekt ma wymieniony dach i może jeszcze jakiś czas poczekać na kolejne prace.
Budynki wokół dawnej fabryki nici Odra
Trwa projekt Re - Odra, dzięki któremu powstała już nowa wieża w dawnej fabryce, budowane są wewnętrzne drogi i parkingi. Ma powstać teren rekreacyjny wokół wieży i muszla koncertowa w odnowionym Parku Odry. Ale na tym terenie nie brakuje smutnych miejsc, które dawno przeżywały lata świetności. Założeniem władz miasta jest odnowienie miejsca, a tym samym mobilizacja właścicieli pozostałych obiektów do zadbania o swoje nieruchomości.
Re-Odra
Opustoszałe budynki w centrum miasta
Dawna siedziba policji w Nowej Soli przy ul. Piłsudskiego 26 nie spełniała obowiązujących standardów. - Wiekowy budynek, pomimo zlokalizowania w centrum miasta, nie gwarantował odpowiednich warunków obsługi interesantów, a jego kompleksowy remont nie był uzasadniony ekonomicznie - wyjaśniał rzecznik Komendy Wojewódzkiej Policji w Gorzowie Wlkp. w 2014 roku. Przy ul. Piłsudskiego nie było też możliwości rozbudowy o nowe pomieszczenia, ani budowy miejsc parkingowych czy tym bardziej garaży.
Wiekowy budynek, pomimo zlokalizowania w centrum miasta, nie gwarantował odpowiednich warunków obsługi interesantów, a jego kompleksowy remont nie był uzasadniony ekonomicznie.
Do remontu nie został przeznaczony też areszt śledczy przy tej samej ulicy. - Po 1989 roku Służba Więzienna była jedyną formacją nieobjętą ustawą modernizacyjną. Jednym z zapowiadanych elementów wprowadzanej właśnie reformy były plany budowy i modernizacji zakładów karnych - wyjaśniał sprawę Gazecie Lubuskiej mjr Jan Kurowski, rzecznik prasowy Dyrektora Okręgowego Służby Więziennej w Poznaniu. - Ponad połowę polskich więzień zbudowano przed II wojną światową, należy do nich areszt śledczy w Nowej Soli, który powstał w latach 1907 – 1909. Jednostki takie są znacząco wyeksploatowane, budowane były w zgodzie z technologiami, które dziś trudno uznać za ekonomiczne. Powoduje to, że prace modernizacyjne i remontowe w takich jednostkach wymagały nie tyko zgody konserwatora zabytków, ale również ogromnych środków finansowych, mających na celu dostosowanie starych budynków i instalacji do aktualnych wymogów.
Ponad połowę polskich więzień zbudowano przed II wojną światową, należy do nich areszt śledczy w Nowej Soli, który powstał w latach 1907 – 1909. Jednostki takie są znacząco wyeksploatowane, budowane były w zgodzie z technologiami, które dziś trudno uznać za ekonomiczne.
Miejsca wstydu w Nowej Soli
W Nowej Soli są też inne miejsca, które dzisiaj nie wyglądają dobrze i nie służą promocji miasta. Czekają, aż zaczną się dla nich lepsze czasy.
Wideo: Piękna Nowa Sól. Te miejsca lubią nowosolanie, 25.08.20
Polub nas na fb
Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?