Będzie sieć ścieżek rowerowych z Nowej Soli do wszystkich gmin powiatu nowosolskiego? Plan jest! Kiedy ścieżki powstaną?

Ścieżka rowerowa "Kolej na rower" to trasa, która liczy blisko 50 kilometrów. Można jechać od Stypułowa po Sławocin, niemal przez cały powiat. Ale starostwo powiatowe, które było liderem projektu budowy tej ścieżki po dawnej linii kolejowej, ma apetyt na jeszcze więcej kilometrów dla rowerzystów. Zainteresowanie takimi trasami wśród mieszkańców regionu potwierdza między innymi udział w akcji promującej jazdę rowerową, zorganizowaną ostatnio z okazji Europejskiego Dnia bez Samochodu. Ścieżka była oblegana, a paszporty rowerzysty, w których zbierano pieczątki, aby wziąć udział w losowaniu nagród, odebrało niemal 600 osób.

Najnowszy pomysł na ścieżkę to trasa łącząca Bytom Odrzański z Nową Solą. Starostwo powiatowe zleciło przygotowanie programu funkcjonalno-użytkowego tej trasy. W komunikacie prasowym poinformowano o czterech koncepcjach przebiegu.

- Jesteśmy na etapie tworzenia koncepcji ścieżek rowerowych łączących stolicę powiatu ze stolicami poszczególnych gmin. W ubiegłym tygodniu odbyło się u nas spotkanie dotyczące budowy ścieżki rowerowej z Bytomia Odrzańskiego do Nowej Soli - poinformowała Anna Chyła, rzecznik prasowa starostwa.

Radny powiatu Jarosław Intek, który mieszka w Bytomiu Odrzańskim i jest fanem jazdy rowerowej, od dawna zabiega o realizację tego pomysłu.

– Nie ma tygodnia, żebym pomiędzy Bytomiem Odrzańskim i Nową Solą nie spotykał rowerzystów. Mieszkańcy okolic jeździli tędy zawsze, jednak rowerzyści mają do wyboru niebezpieczną drogę wojewódzką lub nie zawsze przejezdne ścieżki leśne. Jestem przekonany, że budowa ścieżki z prawdziwego zdarzenia pozwoliłaby mieszkańcom całego powiatu odkrywać Bytom Odrzański na nowo, a i bytomianie mieliby łatwiejszy dostęp choćby do rowerowych wypraw ścieżka „Kolej na rower” – powiedział Jarosław Intek, cytowany w komunikacie starostwa.

Burmistrz Bytomia Odrzańskiego Jacek Sauter przyznał, że już w latach 90. marzył o ścieżce rowerowej wzdłuż drogi wojewódzkiej. To wówczas mógłby być sposób nie tylko na rekreację, ale zwłaszcza na dojazdy do pracy.

– Czasy się zmieniły, ale ścieżka to nadal dobry pomysł. Myślę jednak, że dziś ważniejsze są jej walory turystyczne i krajobrazowe – podkreśla burmistrz Jacek Sauter.

ZOBACZ TAKŻE WIDEO: Wojskowy rower Truppenfahrrad z 1940 roku odrestaurował samodzielnie Sebastian Smołaga z Nowej Soli - pasjonat rowerów retro

Koncepcja rozwoju ścieżek rowerowych w powiecie nowosolskim, aby połączyły stolicę powiatu z gminami już jest. Teraz ważna sprawa to znalezienie źródła dofinansowania.

– Chcemy być gotowi na kolejną edycję programu Polski Ład – zapowiada starosta Iwona Brzozowska.

Do programu Polski Ład starostwo powiatowe złożyło dwa projekty dotyczące budowy ścieżek. Pierwszy dotyczy ścieżki z Otynia do Zatonia, która ma połączyć „Kolej na rower” z siecią dróg rowerowych powiatu zielonogórskiego. Drugi projekt to ścieżka z Siedliska do Nowej Soli.

CZYTAJ TAKŻE:

• To prawdopodobnie najpiękniejsze miejsce w Nowej Soli. Tak wygląda na tych trzech zdjęciach zrobionych o różnych porach roku