Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Alarm bombowy na Pol'and'Rock. 20-latek zadzwonił, że przed sceną w namiotach są rozmieszczone ładunki wybuchowe.Kłamał! Został zatrzymany

oprac.maw/źródło: KWP Gorzów Wlkp.
Zatrzymanemu na Pol'and'Rock Festival mężczyźnie grozi do 8 lat więzienia.
Zatrzymanemu na Pol'and'Rock Festival mężczyźnie grozi do 8 lat więzienia. Lubuska Policja
Festiwal w Kostrzynie nad Odrą. Policja odnotowała niebezpieczną sytuację. 20-latek zadzwonił na policję i poinformował o tym, że na Pol'and'Rock Festival w namiotach są bomby. Sprawne działania służb organizatora, policji, straży pożarnej oraz zespołu zarządzania kryzysowego Lubuskiego Urzędu Wojewódzkiego uchroniły przed poważnymi konsekwencjami, które mogły nastąpić w wyniku nieodpowiedzialnego zachowania mężczyzny.

Alarm na Pol'and'Rock Festival. Przed sceną miały być bomby

Dokładnie w drugi dzień festiwalu, w piątek (2 sierpnia) operator nr 112 z Centrum Powiadamiania Ratunkowego otrzymały niepokojące zgłoszenie. Telefonował jeden z uczestników Pol'And'Rock Festival, który twierdził, że na terenie festiwalu w Kostrzynie nad Odrą, przed sceną w trzech namiotach znajdują się ładunki wybuchowe.- Informacja ta zawsze traktowana jest przez służby poważnie. Biorąc jednak pod uwagę miejsce i czas, gdzie te ładunki miały się znajdować, sytuacja była kryzysowa - informuje nadkom. Marcin Maludy, rzecznik prasowy policji w Gorzowie Wlkp.

- Natychmiast ruszyły procedury, które przygotowane do realizacji przy takich zdarzeniach. Te ćwiczone od lat pozwoliły na szybką mobilizację służb. Służby organizatora, Policja, Państwowa Straż Pożarna, przedstawiciele Wydziału Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego Lubuskiego Urzędu Wojewódzkiego oraz organizatora ruszyli do działań. Na nogi postawiono wszystkich tych, którzy w takich czynnościach wykazują się dużą skutecznością. Zagrożeniem było przecież zdrowie i życie uczestników festiwalu. A szacujemy, że w kulminacyjnym momencie było ich 285 tys. - dodaje rzecznik.

To on zadzwonił, że na Pol'and'Rock są bomby

Jak podkreśla policja, najważniejsze było dotarcie do osoby zgłaszającej oraz lokalizacja ładunków wybuchowych.
- Przełomowa okazała się inicjatywa jednego z uczestników festiwalu, do którego podszedł zgłaszający, który także z nim podzielił się z tą informacją. Ten zachowując przytomność umysłu, zrobił mu zdjęcie, które trafiło do służb organizatora, a ostatecznie do policji - informuje nadkom. M. Maludy.

Sprawne działania służb organizatorów pozwoliły na zidentyfikowanie wśród kilkusettysięcznej publiczności podejrzanego i jego zatrzymanie. Okazał się nim 20-latek ze Śląska.

- Po przeprowadzeniu z jego udziałem czynności procesowych, policjanci z grupy dochodzeniowo-śledczej przedstawili mu zarzut związany z zawiadomieniem o nieistniejącym zdarzeniu, które zagraża zdrowi i życiu wielu osób. Jego telefon, z którego dokonał zgłoszenia, zostanie poddany ekspertyzie. Grozi mu do 8 lat więzienia - dodaje rzecznik policji.

Na polu w Kostrzynie szukano ładunków wybuchowych

Równolegle trwały działania wszystkich służb polegające na sprawdzeniu punktów podanych przez zgłaszającego. Dokładnego sprawdzenia dokonali specjaliści z grupy pirotechnicznej. Jak informuje rzecznik policji - ładunków nie znaleziono. - Nie trzeba być jednak ekspertem, aby przewidzieć możliwe skutki takiego irracjonalnego zachowania. Panika osób, do których mógł przecież trafić taki komunikat, mogłaby spowodować rannych i zabitych. Dlatego tym trudniej znaleźć rozsądny powód zachowania młodego mężczyzny - podkreśla nadkom. Marcin Maludy.

Art. 224a. Fałszywe zawiadomienie o zagrożeniu__Kto wiedząc, że zagrożenie nie istnieje, zawiadamia o zdarzeniu, które zagraża życiu lub zdrowiu wielu osób lub mieniu w znacznych rozmiarach lub stwarza sytuację, mającą wywołać przekonanie o istnieniu takiego zagrożenia, czym wywołuje czynność instytucji użyteczności publicznej lub organu ochrony bezpieczeństwa, porządku publicznego lub zdrowia mającą na celu uchylenie zagrożenia, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.

Czytaj też: Pol'and'Rock 2019. Są pierwsze policyjne statystyki z festiwalowego pola. Doszło do dwóch zgonów, otrzymano jedno zawiadomienie o gwałcie

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Alarm bombowy na Pol'and'Rock. 20-latek zadzwonił, że przed sceną w namiotach są rozmieszczone ładunki wybuchowe.Kłamał! Został zatrzymany - Gazeta Lubuska

Wróć na zielonagora.naszemiasto.pl Nasze Miasto