34-latek w nocy w Nowej Soli miał pod kurtką worek z monetami. Okazało się, że nie pierwszy raz okradł automat

- Nowosolscy policjanci zatrzymali mężczyznę odpowiedzialnego za kradzież do parkomatu. Mundurowi ustalili, że 34-latek ma na swoim koncie także włamania do automatu myjni samoobsługowych - informuje mł. asp. Renata Dąbrowicz-Kozłowska, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Nowej Soli.

Do zdarzenia doszło w poniedziałek, 25 maja przed północą. Dyżurny nowosolskiej Policji otrzymał informację o włamaniu do jednego z parkomatów w Nowej Soli.

Mundurowi rozpoczęli sprawdzanie najbliższej okolicy, po chwili mężczyznę, który na ich widok zaczął uciekać. Po krótkim pościgu 34-latek został zatrzymany i obezwładniony.

- Policjanci natychmiast udali się na miejsce zdarzenia i potwierdzili uszkodzone urządzenie przy ul. Dąbrowskiego oraz uszkodzony automat wrzutowy w jednej z myjni bezdotykowej - relacjonuje mł. asp. Renata Dąbrowicz-Kozłowska. - Mundurowi rozpoczęli sprawdzanie najbliższej okolicy, po chwili mężczyznę, który na ich widok zaczął uciekać. Po krótkim pościgu 34-latek został zatrzymany i obezwładniony.
Funkcjonariusze znaleźli u mężczyzny pod kurtką worek wypełniony monetami o nominałach 1 zł, 2 zł i 5 zł.

Nowososlka Policja informuje, że policjanci przeanalizowali wcześniejsze kradzieże i włamania. Stąd pewność, że zatrzymany mężczyzna jest odpowiedzialny za wcześniejsze zdarzenia. To pozwoliło na przedstawienie dziesięciu zarzutów kradzieży z włamaniem, do których mężczyzna się przyznał.

Straty oszacowano na blisko 20 tysięcy złotych. Decyzją sądu najbliższe trzy miesiące 34-latek spędzi w areszcie.

- Straty oszacowano na blisko 20 tysięcy złotych. Decyzją sądu najbliższe trzy miesiące 34-latek spędzi w areszcie. Za kradzież z włamaniem grozi kara do dziesięciulat pozbawienia wolności - informuje rzeczniczka nowosolskiej policji.

Źródło: KPP Nowa Sól

ZOBACZ TEŻ WIDEO: Zagadka kradzieży luksusowego volvo rozwiązana. To była fikcja. Cztery osoby trafiły do aresztu