Zderzenie osobówki z autobusem miejskim w Lesznie

Do zdarzenia doszło o godzinie 15.00, czyli w szczycie komunikacyjnym na ulicy Okrzei na leszczyńskim Zatorzu.

Jechałem z pasażerami na swój ostatni dzisiaj kurs. Po skręcie z Grottgera w Okrzei zobaczyłem, że osobówka stoi we wjeździe na jedną z posesji. Gdy autobus był mniej więcej w połowie, samochód ruszył i uderzył w bok. W środkowe drzwi. Zakołysało nami, ale nikomu nic się nie stało. Nie mogę jednak jechać dalej – mówi nam kierowca autobusu linii numer 3.

Kilka osób, musiało dalej ruszać już innymi sposobami niż transport miejski. Dwie pasażerki zamówiły taksówkę, a inni ruszyli dalej pieszo.

Kierowca osobowego citroena przyznaje, że stracił na moment uwagę.

Cofałem i nie zauważyłem autobusu. To miejsce blisko zakrętu i pewnie dlatego. Szkoda, bo to nowe auto, ma przejechane ledwie kilkaset kilometrów, ale dobrze, że nikomu nic nie jest – mówił nam kierowca citroena.

Na miejsce wezwano policję, która ukarała kierowcę osobówki mandatem i punktami karnymi.

Autobus, który ucierpiał nie jest na szczęście pojazem z nowego taboru hybrygowego, bo koszty naprawy byłby zapewne dużo wyższe niż w przypadku solarisa.