- Koleżanki i Koledzy Radni z PIS. Wstyd mi za Was. Uhonorowaliście instytucje UE, która odcina od prądu 4 miliony polskich gospodarstw domowych (do 7% zapotrzebowania Polski na energię) (sprawa Turowa) nakładając bezprawnie na nasz kraj karę pół miliona euro dziennie. Uczciliście organizację, która bezprawnie zabrania reformy polskiego sądownictwa broniąc korporacyjnego i zdegenerowanego systemu sędziokracji, nakładając karę milion euro dziennie za Izbę Dyscyplinarną Sądu Najwyższego, która w przeszło 600 sprawach w ciągu 2 lat pozbawiała immunitetu sędziów wręczających łapówki, kierujących autem po pijanemu, maltretujących żony, czy jak w jednym wypadku sędziego gwałciciela - czytamy w liście wiceministra sprawiedliwości Marcina Warchoła skierowanym do rzeszowskich radnych klubu Prawa i Sprawiedliwości.
Dalej Warchoł pisze, że radni swoją decyzją wsparli "instytucję narzucającą marksistowską agendę LGBT i zmuszającą do akceptacji dla związków homoseksualnych".
Na odpowiedź rzeszowskich radnych nie trzeba było długo czekać.
- Nasze poparcie podczas ostatniej sesji Rady Miasta Rzeszowa dla nadania tzw. "rondu z flagami" imienia Unii Europejskiej było wyrazem poparcia dla udziału Polski we wspólnocie europejskiej. Członkostwo Polski w UE ma kluczowe znaczenie z punktu widzenia bezpieczeństwa narodowego i rozwoju gospodarczego naszego Państwa - napisał w odpowiedzi Marcin Fijołek, przewodniczący klubu PiS w RM Rzeszowa.
Dodał, że radni dostrzegają niepokojące zjawiska zachodzące w UE oraz że uważają, iż unia potrzebuje głębokiej przemiany. Podkreślił jednak, że "miejsce Polski jest w Unii Europejskiej i decyzja radnych PiS podczas sesji była tego wyrazem".
Jarosław Kaczyński nie stawił się przed komisją śledczą
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?