Na jarmarku w skansenie w Zielonej Górze Ochli zaprezentowało swoje produkty ponad 80 wystawców. Można było więc kupić regionalne produkty: sery, wędliny, ciasto, pierogi, chleby, soki i wiele innych potraw. Nie brakowało rękodzieła, świątecznych ozdób czy... biżuterii. Były warsztaty pieczenia pierników i darmowy punkt pakowania prezentów.
Święta Bożego Narodzenia będą takiej bardziej... regionalne
- Fajnie, że takie imprezy są organizowane. Dużo się dzieje. Rano byliśmy na zielonogórskiej giełdzie, teraz jesteśmy w Ochli, a potem pojedziemy na deptak, na miejską wigilię. I tak cudownie spędzimy czas z rodziną w świątecznej atmosferze. Wszędzie coś kupimy i święta będą w tym roku bardziej regionalne przez zakupione produkty i świąteczne ozdoby - mówi Ewelina Rożek, która przyjechała z Głogowa. - Lubię przyjeżdżać do Zielonej Góry, bo zawsze miło mi się kojarzy to miasto. Z beztroskimi studenckimi czasami.
Tu jest taki prawdziwie świąteczny klimat
- Kupiłam choinkę, stroiki, pierniki i mam jeszcze ochotę na ciasto - śmieje się Renata Janoszko z Niemiec. - Odwiedziłam rodziców w Zielonej Górze i nie mogła sobie odmówić przyjemności odwiedzenia jarmarku w skansenie. Tu jest taki prawdziwie świąteczny klimat. Super!
Organizatorami imprezy, która cieszyła się dużą popularnością byli: Urząd Marszałkowski w Zielonej Górze, Muzeum Etnograficzne w Zielonej Górze Ochli i Twój Zielony Targ.
ZOBACZ TEŻ
JAK SIĘ STAWIA CHOINKĘ
Zobacz też:
Ewa Swoboda ze swoją Barbie!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?