Idzie wiosna! Czeka nas ciekawa walka o utrzymanie, a już w pierwszej kolejce derby

Najgłośniejsze transfery w trakcie zimy przeprowadziła Lechia Zielona Góra, która ściągnęła swoich dwóch byłych zawodników, którzy przez ostatnie lata grali na poziomie centralnym, głównie w I lidze. Mowa o Rafale Figielu i Sebastianie Górskim. Dodajmy do tego ciekawie wyglądającego 19-letniego ukraińskiego skrzydłowego Oleksandra Shelkovenko, który w ostatnim czasie szkolił się w duńskich akademiach.

Przyjście do Zielonej Góry Rafała Figiela wiąże się ze zmianą stylu gry Lechii. 32-letni pomocnik niejako pomaga trenerowi Andrzejowi Sawickiemu we wprowadzeniu zmian, które mają na swój sposób zmienić oblicze zielonogórskiego zespołu. A jest o co walczyć, bo choć Lechia jest na półmetku najwyżej sklasyfikowanym lubuskim zespołem, to siódme miejsce po jesieni wyraźnie nie zadowala szkoleniowca drużyny.

Ekipa trenera Mateusza Konefała wzmocniła się głównie kilkoma młodymi zawodnikami. Wśród nich są Konrad Antosiak, Dominik Winkel, Wojciech Klimko i Kacper Pociecha. Głośniejszym transferem jest natomiast pozyskanie Mołdawianina Igora Chiperiego. 24-letni obrońca jest wychowankiem Sheriffa Tyraspol, a ostatnio grał dla FC Floresti, w którym zanotował dziewięć występów w rodzimej ekstraklasie. Był on także młodzieżowym reprezentantem swojego kraju.

A o co AstroEnergy Warta zawalczy wiosną? 11. miejsce po jesieni z pozoru wydaje się nie najgorsze, jednak daje ono zaledwie cztery punkty przewagi nad strefą spadkową, która dodatkowo może się na koniec sezonu powiększyć. Wygląda na to, że Warciarze będą musieli chronić się przed spadkiem, przy czym odpowiednio dobry start wiosny może pozwolić im na zachowanie względnego spokoju pod koniec sezonu.

Odra Skrzynie Zając Bytom Odrzański to pierwszy z trójki zespołów, które można określić wspólnym mianem najbardziej zagrożonych spadkiem lubuskich drużyn. Znajdująca się zaledwie jeden punkt nad strefą spadkową ekipa z powiatu nowosolskiego solidnie przepracowała zimowy okres przygotowawczy, wliczając w to ponad tygodniowy obóz na Majorce, który odbił się w kraju szerokim echem.

Odra, wzmocniona doświadczonymi w III lidze zawodnikami, jak chociażby Bartłomiej Gajda, Mykyta Łoboda czy bramkarz Łukasz Budzyński, będzie miała szansę wykorzystać atut własnego boiska. Pięć pierwszych spotkań rozegra ona bowiem w Bytomiu Odrzańskim. Do tej pory właśnie u siebie podopieczni trenera Macieja Góreckiego punktowali lepiej, mimo że w delegacjach rozegrali więcej spotkań.

Drugą z lubuskich ekip, która do wiosny przystąpi z krawędzi strefy spadkowej jest Solar Home Stilon Gorzów, który w dużej mierze zachował kadrę z rundy jesiennej. Co ciekawe, jedynym oficjalnie potwierdzonym wzmocnieniem zespołu jest jak dotąd obrońca Sebastian Olszewski, który przeszedł z drugoligowej Olimpii Grudziądz. Oprócz tego Stilon w ostatnim czasie testował napastnika oraz skrzydłowego, którzy być może w najbliższych dniach zasilą drużynę.

Najniżej sklasyfikowanym po jesieni lubuskim trzecioligowcem jest Carina Gubin, która ma taki sam dorobek punktowy jak wspomniany Stilon. Gubinianie przeprowadzili więcej roszad w składzie od gorzowian, choć zdawali sobie sprawę z tego, że ich budżet nie pozwala na rozdawanie kart na rynku transferowym. Do drużyny dołączyli skrzydłowy Cezary Stańczyk, obrońca rodem z Białorusi Nikita Gribov, a także bramkarz Mateusz Kustosz.

Podobnie jak Odrę i Stilon, podopiecznych trenera Grzegorza Kopernickiego również czeka ciężka walka o utrzymanie. Warto przy tym zaznaczyć, że wspomniane ewentualne powiększenie strefy spadkowej może sięgnąć nawet 12. pozycji, bo zagrożone spadkiem z II ligi mogą być (w ekstremalnym przypadku) cztery zespoły z makroregionu III. Większość drużyn z naszego województwa musi mieć zatem na uwadze sytuację panującą szczebel wyżej.

Już na inaugurację piłkarskiej wiosny czekać nas będą lubuskie derby. W Gorzowie Stilon podejmie Lechię, a więc faworytem pojedynku będą zielonogórzanie. Ekipa z północy województwa będzie jednak chciała zrewanżować się za dotkliwą porażkę 1:4 w pierwszym starciu z Lechią. Derbowe starcie będzie transmitowane w TVP3.

Bardzo trudne zadania czekają natomiast Odrę i Carinę, które ugoszczą zespoły ze ścisłej czołówki w postaci, odpowiednio: trzeciego w tabeli MKS-u Kluczbork i wicelidera, Śląska II Wrocław. W daleką delegację uda się natomiast Warta, która w Goczałkowicach zmierzy się z dziewiątym LKS-em.

• Odra Skrzynie Zając Bytom Odrzański – MKS Kluczbork (12:00)
• LKS Goczałkowice – AstroEnergy Warta Gorzów (13:00)
• Solar Home Stilon Gorzów – Lechia Zielona Góra (14:00)
• Carina Gubin – Śląsk II Wrocław (14:00)

WIDEO: Skrót Gali Sportu Lubuskiego 2024