Wielokrotni mistrzowie świata w wyścigach motocyklowych - Marc Marquez i Jonathan Rea - a obok nich świetni reprezentanci odmiany sportu motorowego bliższemu sercu Polaków, czyli żużlowi. Jak co roku, na gali Międzynarodowej Federacji Motocyklowej (FIM), nie zabrakło przedstawicieli speedway’a. Swoje medale – tym razem uroczyście - odebrali zwycięzca cyklu Grand Prix Tai Woffinden, mistrz świata juniorów Bartosz Smaktała z Unii Leszno oraz najlepszy w minionym sezonie specjalista od jazdy na długim torze Martin Smolinski. Niemiec to zawodnik Falubazu Zielona Góra, który nie miał jednak jeszcze okazji wystartować w rozgrywkach PGE Ekstraligi. Ta sytuacja nie zraziła 34-letniego żużlowca, który związał się z Falubazem również na sezon 2019.
Smak wielkiego motocyklowego świata podczas gal FIM mieli okazję poczuć też wychowankowie lubuskich klubów żużlowych. Bartosz Zmarzlik (Stal Gorzów), Dawid Kujawa i Patryk Dudek (obaj Falubaz) przeszli się po czerwonym dywanie w roli mistrzów świata juniorów. Jako pierwszy – w 2001 roku we włoskim Saint Vincent – nagrodę odbierał Dawid Kujawa. Po sezonie 2013 Patryk Dudek w Monako oprócz złotego medalu otrzymał tytuł motocyklowego odkrycia roku. Dwa lata później w hiszpańskim Jerez de la Frontera w blasku fleszy błyszczał Bartosz Zmarzlik.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?