Po dzisiejszej publikacji informacji o zaginięciu Dominika Dowhania, o godz. 19.00, w Parku Wolsztyńskim, zebrała się grupa przyjaciół Dominika. Przyszły też obce osoby. Postanowili na własną rękę szukać mężczyzny na Kaczych Dołach.
Organizatorką poszukiwań jest Dorota Fedorowicz, znajoma zaginionego 40 – latka.
- Nie mogłam siedzieć z założonymi rękoma. Rozmawiałam z bliskimi Dominika. Wiem, że jego komórka jest wyłączona. To bardzo wrażliwy, ciepły człowiek, a w obecnej sytuacji nie wolno nam pozostać biernymi – mówi Dorota Fedorowicz.
Kiedy ogłosiła na portalu społecznościowym, że organizuje akcję poszukiwawczą zgłosiło się kilka osób.
- Dziś idziemy na Kacze Doły, a jutro wyruszymy w okolice Buczyny. Dziś będziemy szukać do zmroku, a jutro spotykamy się w Parku Wolsztyńskim o godz. 19.00. Każdy może do nas dołączyć. Prosimy przyjechać na rowerach -apeluje Dorota Fedorowicz.
Przypomnijmy, że 40 – letni mieszkaniec Wschowy ostatni raz widziany był 15 czerwca br. Opuścił dom nie zostawiając wiadomości dokąd się udaje. I do dziś nie nawiązał z nikim kontaktu.
- Wszystkie osoby posiadające informacje na temat miejsca pobytu mieszkańca Wschowy proszone są o kontakt osobisty bądź telefoniczny z wydziałem kryminalnym Komendy Powiatowej Policji we Wschowie pod numerem telefonu: 65 540 82 50 lub 65 540 82 11 – apeluje aspirant Paweł Rypiński z KPP we Wschowie.
Zaginiony mężczyzna ma około 170 cm, jest szczupłej budowy ciała. Włosy krótkie, ciemny blond. W dniu zaginięcia ubrany był w krótkie spodnie granatowo-białe w kratę , granatową koszulkę z krótkim rękawem, klapki.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?