Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Woodstock 2017: W Kostrzynie są już pierwsi woodstockowicze [WIDEO, ZDJĘCIA]

(PIK)
Przyjechali z Sopotu, chociaż pochodzą z różnych rejonów Polski. Świrus, Czekolada i Kapłan to trzej pierwsi tegoroczni woodstockowicze. Do Kostrzyna przyjechali przed tygodniem. Założyli obóz w lesie przed sceną.


- Po przyjeździe pierwsze kroki skierowałem do Dziadka - mówi Świrus. W lesie przed sceną jest pamiątkowy kamień, poświęcony Stanisławowi Kuleszyńskiemu, który przez woodstockowiczów nazywany był właśnie Dziadkiem.   Dziadek zmarł w 2013 r. po długiej walce z chorobą.  Wcześniej przez lata był jednym z pierwszych i jednym z najstarszych woodstockowiczów. Zawsze rozbijał swój obóz tu, gdzie stoi poświęcony mu kamień. Tutaj też swój obóz założyli Świrus, Czekolada i Kapłan. - Ale później się stąd wyniesiemy. Stoi tu kontener na śmieci, jest buda z papierosami i za dużo ludzi - mówi Świrus. Naszej rozmowie przysłuchuje się jeszcze dwóch woodstockowych weteranów. Razem spędzają czas, rozmawiają, bawią się.

Wszystkie informacje o Przystanku Woodstock 2017 w Kostrzynie nad Odrą:  Przystanek Woodstock 2017: koncerty, zdjęcia, filmy, informacje

Dlaczego przyjechali tak wcześnie? - Bo tylko w ten sposób można poczuć klimat Woodstocku. Poznajemy ludzi, spotykamy się ze znajomymi i widzimy, jak powstaje cała woodstockowa infrastruktura - mówią „pierwsi”. - Przychodził do nas lis, sarny. Teraz jest już za głośno, więc zwierzaki nas nie odwiedzają - mówi Świrus.

Do Kostrzyna przyjechali przed tygodniem. Są na polu, na którym nie ma jeszcze kompletnie żadnej infrastruktury. Nie ma prądu, toalet, wody, a do najbliższego sklepu jest około dwóch kilometrów. - Pomagają nam mieszkańcy. Poza tym niemal codziennie chodzimy do miasta po zakupy - mówią pierwsi woodstockowicze. Dodają, że zagląda do nich policja. - Spisali nas, dostaliśmy nawet dwa mandaty za picie alkoholu w miejscu publicznym. Ale też pytają, czy wszystko dobrze, czy jesteśmy bezpieczni - mówią.

Zobacz dziewczyny Przystanku Woodstock Woodstock 2016: Dziewczyny, które wpadły nam w oko trzeciego dnia festiwalu [ZDJĘCIA]

Wśród pierwszych woodstockowiczów jest też Woodstock. To kundelek, który przybłąkał się do nich kilka dni temu. - Widać, że jest smutny, ktoś albo go porzucił, albo bardzo skrzywdził. Ma zranioną tylną łapę, opiekujemy się nim. Zrywa się na równe nogi, gdy tylko podjeżdża samochód, albo ktoś nas odwiedza - mówi Świrus. 

Przystanek Woodstock 2017 rozpocznie się 3 sierpnia (w czwartek) i potrwa do soboty, 5 sierpnia. Będzie to już 23. edycja tej imprezy. 

Chcesz wiedzieć kto zagra na Przystanku Woodstock 2017? Przystanek Woodstock 2016: zespoły, koncerty kto zagra
Przyjechali z Sopotu, chociaż pochodzą z różnych rejonów Polski. Świrus, Czekolada i Kapłan to trzej pierwsi tegoroczni woodstockowicze. Do Kostrzyna przyjechali przed tygodniem. Założyli obóz w lesie przed sceną. - Po przyjeździe pierwsze kroki skierowałem do Dziadka - mówi Świrus. W lesie przed sceną jest pamiątkowy kamień, poświęcony Stanisławowi Kuleszyńskiemu, który przez woodstockowiczów nazywany był właśnie Dziadkiem. Dziadek zmarł w 2013 r. po długiej walce z chorobą. Wcześniej przez lata był jednym z pierwszych i jednym z najstarszych woodstockowiczów. Zawsze rozbijał swój obóz tu, gdzie stoi poświęcony mu kamień. Tutaj też swój obóz założyli Świrus, Czekolada i Kapłan. - Ale później się stąd wyniesiemy. Stoi tu kontener na śmieci, jest buda z papierosami i za dużo ludzi - mówi Świrus. Naszej rozmowie przysłuchuje się jeszcze dwóch woodstockowych weteranów. Razem spędzają czas, rozmawiają, bawią się. Wszystkie informacje o Przystanku Woodstock 2017 w Kostrzynie nad Odrą: Przystanek Woodstock 2017: koncerty, zdjęcia, filmy, informacje Dlaczego przyjechali tak wcześnie? - Bo tylko w ten sposób można poczuć klimat Woodstocku. Poznajemy ludzi, spotykamy się ze znajomymi i widzimy, jak powstaje cała woodstockowa infrastruktura - mówią „pierwsi”. - Przychodził do nas lis, sarny. Teraz jest już za głośno, więc zwierzaki nas nie odwiedzają - mówi Świrus. Do Kostrzyna przyjechali przed tygodniem. Są na polu, na którym nie ma jeszcze kompletnie żadnej infrastruktury. Nie ma prądu, toalet, wody, a do najbliższego sklepu jest około dwóch kilometrów. - Pomagają nam mieszkańcy. Poza tym niemal codziennie chodzimy do miasta po zakupy - mówią pierwsi woodstockowicze. Dodają, że zagląda do nich policja. - Spisali nas, dostaliśmy nawet dwa mandaty za picie alkoholu w miejscu publicznym. Ale też pytają, czy wszystko dobrze, czy jesteśmy bezpieczni - mówią. Zobacz dziewczyny Przystanku Woodstock Woodstock 2016: Dziewczyny, które wpadły nam w oko trzeciego dnia festiwalu [ZDJĘCIA] Wśród pierwszych woodstockowiczów jest też Woodstock. To kundelek, który przybłąkał się do nich kilka dni temu. - Widać, że jest smutny, ktoś albo go porzucił, albo bardzo skrzywdził. Ma zranioną tylną łapę, opiekujemy się nim. Zrywa się na równe nogi, gdy tylko podjeżdża samochód, albo ktoś nas odwiedza - mówi Świrus. Przystanek Woodstock 2017 rozpocznie się 3 sierpnia (w czwartek) i potrwa do soboty, 5 sierpnia. Będzie to już 23. edycja tej imprezy. Chcesz wiedzieć kto zagra na Przystanku Woodstock 2017? Przystanek Woodstock 2016: zespoły, koncerty kto zagra Jakub Pikulik
Przyjechali z Sopotu, chociaż pochodzą z różnych rejonów Polski. Świrus, Czekolada i Kapłan to trzej pierwsi tegoroczni woodstockowicze. Do Kostrzyna przyjechali przed tygodniem. Założyli obóz w lesie przed sceną.

- Po przyjeździe pierwsze kroki skierowałem do Dziadka - mówi Świrus. W lesie przed sceną jest pamiątkowy kamień, poświęcony Stanisławowi Kuleszyńskiemu, który przez woodstockowiczów nazywany był właśnie Dziadkiem.

Wcześniej przez lata był jednym z pierwszych i jednym z najstarszych woodstockowiczów. Zawsze rozbijał swój obóz tu, gdzie stoi poświęcony mu kamień. Tutaj też swój obóz założyli Świrus, Czekolada i Kapłan. - Ale później się stąd wyniesiemy. Stoi tu kontener na śmieci, jest buda z papierosami i za dużo ludzi - mówi Świrus. Naszej rozmowie przysłuchuje się jeszcze dwóch woodstockowych weteranów. Razem spędzają czas, rozmawiają, bawią się.

Dlaczego przyjechali tak wcześnie? - Bo tylko w ten sposób można poczuć klimat Woodstocku. Poznajemy ludzi, spotykamy się ze znajomymi i widzimy, jak powstaje cała woodstockowa infrastruktura - mówią „pierwsi”. - Przychodził do nas lis, sarny. Teraz jest już za głośno, więc zwierzaki nas nie odwiedzają - mówi Świrus.

Do Kostrzyna przyjechali przed tygodniem. Są na polu, na którym nie ma jeszcze kompletnie żadnej infrastruktury. Nie ma prądu, toalet, wody, a do najbliższego sklepu jest około dwóch kilometrów. - Pomagają nam mieszkańcy. Poza tym niemal codziennie chodzimy do miasta po zakupy - mówią pierwsi woodstockowicze. Dodają, że zagląda do nich policja. - Spisali nas, dostaliśmy nawet dwa mandaty za picie alkoholu w miejscu publicznym. Ale też pytają, czy wszystko dobrze, czy jesteśmy bezpieczni - mówią.

Wśród pierwszych woodstockowiczów jest też Woodstock. To kundelek, który przybłąkał się do nich kilka dni temu. - Widać, że jest smutny, ktoś albo go porzucił, albo bardzo skrzywdził. Ma zranioną tylną łapę, opiekujemy się nim. Zrywa się na równe nogi, gdy tylko podjeżdża samochód, albo ktoś nas odwiedza - mówi Świrus.

Przystanek Woodstock 2017 rozpocznie się 3 sierpnia (w czwartek) i potrwa do soboty, 5 sierpnia. Będzie to już 23. edycja tej imprezy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gorzowwielkopolski.naszemiasto.pl Nasze Miasto