Motywem przewodnim fryzjerskich zmagań był Paryż lat 20. i 30. XX wieku. Adeptki fryzjerstwa rywalizowały m.in. w kategoriach szkół zawodowych i techników. - Fryzura jest przemyślana. Improwizacja pojawi się, jeśli coś nie pójdzie po mojej myśli – mówiła Dżesika Reich. - Miałam fryzurę ułożoną w głowie, ale zawsze w trakcie jej robienia coś się zmienia – komentowała z kolei Marzena Sykstus.
Podczas konkursu można było też oddać włosy dla fundacji Rak’n’Roll, z których powstaną peruki dla kobiet po chemioterapii. – Akcja „Daj włos” jest ogólnopolska, włączyliśmy się do niej rok temu, również podczas konkursu „O Kryształowy Grzbień”. W sumie zebraliśmy wówczas ponad osiem metrów włosów – mówiła dyrektorka „Nitek”, Renata Sawicka-Dytko.
Anna Pietrzak z Zespołu Szkół i Placówek Kształcenia Zawodowego w Zielonej Górze była jurorką konkursu już po raz trzeci. - Z roku na rok poziom rośnie. Podziwiam umiejętności uczniów, coraz lepiej dają sobie rade. Starają się, by fryzura była spójna – mówiła. Zapytana o to, czy fryzjerstwo jest zawodem z przyszłością, odparła: - To cały czas jest zawód z przyszłością. Wciąż wchodzą nowe techniki, metody. Niedługo pojawią się takie farby do włosów, które będą zmieniać kolor pod wpływem słońca. Fryzjerstwo nigdy nie stanie w miejscu. A o przesyt się nie boję. Każdy będzie musiał iść do fryzjera. Poza tym, część osób chodzi do fryzjera bo lubi. To jest dla nich relaks i oderwanie się od pracy czy domu.
Przeczytaj również:
https://nowasol.naszemiasto.pl/eurowizja-w-nowej-soli-talentow-tu-nie-brakuje/ar/c13-4056069Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?