VII Bieg do Pustego Grobu w wielkanocny poniedziałek. Chyba jedyna taka impreza, w której nawet jedna trzecia biegnących to kobiety

- Pozostało 150 miejsc w biegu i już tylko 10 dni na zapisanie i opłacenie startu. Zapisy zakończymy w przyszłą środę, tj. 17 kwietnia - poinformował wczoraj brat Grzegorz Marszałkowski z zakonu kapucynów, który co roku organizuje Bieg do Pustego Grobu. Warto dodać, że co roku jest dużo więcej chętnych niż miejsc i organizatorzy muszą odmawiać ostatnim chętnym.

W najbliższą niedzielę odbędzie się ostatni, oficjalny trening. Biegacze wyruszą o godzinie 15.00. - To z jednej strony jest trening, ale on też służy budowaniu wspólnoty. Biegnie grupa ludzi, którzy się organizują. Są obecni też sympatycy biegu, którzy się przyglądają. Są to ludzie, którzy lubią ze sobą przebywać - podkreśla brat Grzegorz Marszałkowski.

Wielu startujących jest w wieku 40 plus, często jest to wiek dużych wątpliwości

Jak najlepiej wyrazić się o osobach startujących, czy biegną tylko dlatego, że lubią biegać, czy biegną z poczuciem udziału w wydarzeniu religijnym? Pytamy dalej brata Grzegorza. - Trudno odpowiadać za każdego, ale w podtytule nazwaliśmy nasz bieg „Dla wierzących i wątpiących” - wyjaśnia. - Wielu startujących jest w wieku 40 plus, często jest to wiek dużych wątpliwości. Myślę, że start w biegu może przyczynić się do nawrócenia. Panuje bardzo dobra atmosfera. Dekoracja zwycięzców odbywa się w kościele, zresztą cała trasa przebiega obok kościołów. Mam nadzieję, że będzie obecny nasz biskup. Rzeczywiście może zrodzić się w osobach wątpiących czy niewierzących jakaś myśl na temat wiary. Sam bieg i atmosfera tego biegu mogą spowodować chęć zastanowienia się nad swoją wiarą.

- W tegorocznej edycji są nowe kategorie prawnicy i lekarze.– Mamy przedstawicieli tych zawodów w grupie organizatorów to też zaważyło na tym, żeby utworzyć takie kategorie – tłumaczy brat Grzegorz Marszałkowski. Będzie również kategoria duchownych, w której wystartuje też misjonarz Braci Morawskich w Polsce z Nowej Soli. Pobiegną nie tylko nowosolanie, ale także mieszkańcy Zielonej Góry, Rzepina, Sulechowa, Żar, Żagania, Nowego Miasteczka, Lubięcina, Modrzycy, Głogowa. - Biegną też goście, którzy z odległych miast przyjeżdżają do swoich rodzin na święta do Nowej Soli - dodaje brat Grzegorz. - A niektórzy przyjeżdżają z daleka specjalnie na bieg.

Wyniki są ważne, chociaż nie są najważniejsze. - Rywalizacja nie jest na pierwszym miejscu. Bardzo dużo osób biegnie bardzo szybko. Mają świetne czasy. Poprawiają swoje życiówki - mówi brat Grzegorz, który sam również biega, stara się znaleźć na to czas dwa lub trzy razy w tygodniu.

Dotychczasowi zwycięzcy

Mężczyźni: 2018 - Draczyński Adam, POL 32:57, 2017 - Marysiak Adam, POL 33:03, 2016 - Zagórny Marcin, POL 32:36, 2015 - Zagórny Marcin, POL 32:30, 2014 - Pototskyi Anton, UKR 32:17, 2013 - Draczyński Adam, POL 31:38 (rekord trasy). Kobiety: 2018 - Stachowiak Agnieszka, POL 36:13 (rekord kobiecy), 2017 - Drozd Patrycja, POL 39:37, 2016 - Karmanenko Kateryna, UKR 36:33, 2015 - Pogorzelska Anna, POL 39:18, 2014 - Makolava Alena, BLR 39:22, 2013 - Pogorzelska Anna, POL 40:47.

Ważne informacje

Start: ul. Witosa.
Meta: ul. Parafialna. Na trasie biegu są kościoły: św. Antoniego, św. Barbary, św. Józefa, Wniebowzięcia NMP, św. Michała oraz cmentarz przy ul. Wandy.

Limit zgłoszeń wynosi 980.
W poniedziałek, o godz. 15.30 zapisanych osób z opłaconym startem było 831. Za zgłoszenie uważa się przesłanie prawidłowo wypełnionego formularza zgłoszenia elektronicznie oraz wpłacenie opłaty startowej w wysokości 50 zł na konto on-line Dotpay.

Bieg nie jest biegiem komercyjnym. Wpłaty zostaną przekazane na organizację biegu i cele charytatywne, m.in. na rzecz osób bezdomnych w Krakowie poprzez Dzieło Pomocy św. Ojca Pio.