Jak podaje prokuratura, 25-latek ugadał się ze swym znajomym, że kupi od niego auto (fiata uno). Zapłacić miał za nie 5 stówek, chyba, że naprawi inne auto kolegi (vw golfa) - wtedy za fiata zapłaci mu 300 zł.Nowosolanin otrzymał od kolegi auto i wszystkie papiery. Ale nie miał ani ochoty naprawiać golfa, ani zapłacić za fiata. Zatem udał się do skupu złomu i sprzedał autko, o czym oczywiście nie powiadomił kolegi... Zaczął go też unikać.Koledze skończyła się jednak cierpliwość i poszedł ze sprawą do prokuratury. "Sprytny" 25-latek przyznał się do postawionego mu zarzutu. Grozi mu kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat.
Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?