Na chwilę przed zdarzeniem, 21-letni Kamil dodał na Facebooku tajemniczo brzmiący wpis „… Heh ironio, chcialem wszystkich ktorym cos zrobilem, po prostu powiedziec Przepraszam, wasil wybacz za to co odjebalo nam heh ale z drugiej strony bylo smiesznie. Chlopaki jestem dumny macie swoje plany, tak Trzymac. Gdzies slyszalem ze nie jest odwaga zginac lecz zyc ,moze cos w tym jest wkoncu jestem leniwym tchórzem haha. Świadom jestem tego co sie stanęło, no co zrobisz, nic nie zrobisz Bylo fajnie huehue. ( pisze to na ogolnym nie dla tego ze chce jakiegos nwm rozglosu, po prpstu mi sie nie chce pisac oddzielnie do każdego” (red. pisownia oryginalna).
Jak udało się nam ustalić, na miejscu wypadku nie było śladów hamowania. Wygląda na to, że 21-latek rozpędził renault i z ogromną szybkością zjechał z drogi uderzając w grube drzewo na poboczu. Siłą uderzenia była ogromna. Samochód dosłownie rozleciał się na drobne kawałki.
- Wyjaśniamy przyczyny oraz okoliczności zdarzenia drogowego – mówi st. sierż. Justyna Sęczkowska, rzeczniczka nowosolskiej policji.
Zobacz też: Zmarł 15-latek, ofiara wypadku pod Kożuchowem. Sprawca tragedii 17-latek siedzi w policyjnej celi
Zobacz też: Wypadek na ul. Matejki w Gorzowie
Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
