Pracownik Żabki mówił, że czuje się pomówiony przez swoje pracownice. Jednak w toku śledztwa ustalono, że w ciągu czterech lat (2004-2008) pokrzywdzonych zostało aż dziewięć kobiet. Mężczyzna, który w toalecie zainstalował kamerę, by podglądać kobiety, usłyszał zarzuty nazywane "kradzieżą informacji".
Sprawa w sądzie toczyła się dwa lata. Podejrzany odwołał się od pierwszego wyroku, na początku stycznia br. zapadł drugi, prawomocny wyrok. Właściciel sklepu został skazany na karę grzywny w kwocie niecałych 5 tys. zł.
Źródło: Gazeta Lubuska
Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?