Policjanci specjalizujący się w zwalczaniu niebezpiecznych zachowań na drodze, zwrócili uwagę na kierowcę osobowego bmw, który z nadmierną prędkością poruszał się w obszarze zabudowanym. Jego jazda stworzyła zagrożenie dla grupy dzieci idącej chodnikiem, które widząc pędzące auto odskoczyły pod pobliski budynek.
Młody mężczyzna na tym nie poprzestał i kontynuował swoją szaleńczą jazdę m.in. wyprzedzając na łuku drogi jadące przed nim auto. Piesi zmuszeni byli gwałtownie odskoczyć w pobliski rów. Mężczyzna osiągając prędkości 180 km/h, 175 km/h, 177 km/h szybko przemieszczał się z jednej miejscowości do drugiej. Jego jazdę zarejestrowała policyjna kamera.
Kierowca bmw całkowicie bagatelizował obowiązujące przepisy ruchu drogowego oraz znaki drogowe. Na ograniczeniach do 40 km/h w obszarach zabudowanych osiągał prędkość 103 km/h, 112 km/h i 132 km/h.
Czytaj również: Kierowca chciał staranować radiowóz. Padły strzały ostrzegawcze
Mundurowi zatrzymali pirata drogowego, po krótkim pościgu. Młody mężczyzna stwierdził, że nie widział nic złego w swoim zachowaniu na drodze.
Jak się okazało, zapis z policyjnej kamery stanowił fundamentalny dowód w toczącym się przed sądem postępowaniem. Młodemu mężczyźnie udowodniono jedenaście przekroczeń prawa. Za co sąd wymierzył karę grzywny 3 tys. złotych, zakaz prowadzenia pojazdów na rok oraz pokrycie kosztów sądowych.
Zobacz także: Więzień próbował uciec. Oddano strzały.
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?