Do dymisji doszło podczas wtorkowego zebrania zarządu w Zbąszynku. Została przyjęta przez zarząd.
Prezes stwierdził, że z pewnych powodów nie może dalej pełnić funkcji, ale mało kto uwierzył w te tłumaczenia. Jak powiedział nam anonimowo jeden z działaczy LZPN, Wrzesiński wiedział, że jego dni na prezesowskim stołku są policzone. Nie chciał jednak zdradzić dlaczego.
Do wyborów nowego zarządu został rok. Dziś wiadomo już że do walki o prezesurę chce stanąć Robert Skowron - obecny wiceprezes LZPN. Trudno jednak przypuszczać aby Wrzesiński przestraszył się nowego kandydata.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?