Miały być korepetycje, a skończyło się na prokuratorskich zarzutach. Do sądu trafił właśnie akt oskarżenia przeciwko młodemu mężczyźnie, który, jak czytamy w oficjalnym komunikacie „jako nauczyciel udzielający korepetycji małoletniemu chłopcu doprowadził go do poddania się innej czynności seksualnej poprzez dotykanie jego narządów płciowych”.
Zdarzenie miało miejsce 17 marca, jednak sprawa dopiero teraz ujrzała światło dzienne.
O szczegóły pytam Tomasza Kulczyckiego, szefa nowosolskiej prokuratury rejonowej.
- Zawiadomienie złożyli rodzice, którym syn poskarżył się na takie a nie inne zachowanie pana korepetytora – wyjaśnia. – Chłopiec został przesłuchany przez sąd, rodzice również, w charakterze świadków – dodaje.
Zaskakiwać może wiek zarówno korepetytora jak i jego ucznia. Z akt, którymi posługiwał się prokurator Kulczycki wynika, że chłopiec ma 16 lat, z kolei oskarżony zaledwie 34. Jak udało mi się dowiedzieć, korepetytor jest kawalerem i nie był to tej pory karany. Udzielanie lekcji nie jest jego głównym zajęciem. Z zawodu nie jest nauczycielem, z kolei jego wykształcenie nie wskazuje też jednoznacznie na to, że mógłby posiadać szerszą wiedzę z jakiegoś z przedmiotów szkolnych. Mężczyzna prowadzi własną działalność gospodarczą.
- Pan korepetytor dostał zarzut, nie przyznał się. Doszło też do konfrontacji z rodzicami - mówi prokurator Kulczycki. - Linia obrony oskarżonego jest taka, że to element zemsty, odegrania się na nim z uwagi na jakieś rozliczenia finansowe – wyjaśnia.
Prokuratura nie wskazuje dokładnie gdzie miało dojść do opisywanych zdarzeń. W komunikacie czytamy o „w jednej z miejscowości powiatu nowosolskiego”, z kolei T. Kulczycki używa sformułowania „jedna z podnowosolskich miejscowości”. – Jest za mała, by wskazywać ją konkretnie – mówi.
Korepetytor odpowiada z wolnej stopy. Zgodnie z przepisami kodeksu karnego 34-latkowi grozi od trzech miesięcy do pięciu lat pozbawienia wolności. - Oczywiście jeśli sąd uzna winę i przyjmie tą kwalifikację, którą prokurator przyjął w kacie oskarżenia – kwituje prokurator Kulczycki.
Przeczytaj również:Spłonęły budynki klubu miniżużla. Kibice pomogą w odbudowie
Zobacz też: Łowcy pedofilów z Sosnowca
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?