Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Głos pod ochroną. Rady nie tylko dla nauczycieli

Informacja prasowa
sxc.hu
Dziennie wypowiadamy średnio około 16.000 słów. Aby z naszej małej krtani przez całe życie wydobywał się wielki głos, musimy o niego odpowiednio dbać i umiejętnie go używać. Szczególnie, jeśli głos to nasze podstawowe „narzędzie” pracy.

Laryngolodzy alarmują: coraz większa liczba osób ma problemy z narządem głosu. Jest to już nie tylko problem wybranych grup zawodowych, takich jak nauczyciele, dziennikarze czy aktorzy. Dziś bowiem większość z nas nadużywa aparatu mowy i nie wie, jak odpowiednio emitować dźwięki.

Wielki głos w małym ciele

Kiedy mówimy, używamy często dodatkowo wielu części ciała. Gestykulujemy rękoma, kiwamy głową, czasami tupiemy nogami. Dlatego większości z nas wydaje się, że w wytwarzaniu głosu bierze udział cały nasz organizm. W rzeczywistości jednak aparat głosowy człowieka, fachowo zwany fonacyjnym, jest mały i w wydobywaniu dźwięku nie uczestniczy bezpośrednio ani klatka piersiowa, ani plecy czy brzuch, choć jako narządy oddechowe, stanowią one zbiornik powietrza potrzebny do wytwarzania głosu.

- Dźwięk powstaje w krtani i jest modyfikowany przez tzw. narządy nasady znajdujące się ponad nią. Mimo swoich niepozornych rozmiarów krtań może wytwarzać dźwięki o wielkiej sile. Każdy z nas ma inne predyspozycje głosowe. Nie znaczy to jednak, że są nam one dane raz na zawsze. Nad głosem możemy pracować i go ulepszać – wyjaśnia dr Justyna Leszka, dziekan Wyższej Szkoły Edukacji Integracyjnej i Interkulturowej w Poznaniu i współorganizator listopadowej ogólnopolskiej konferencji „Głos w sprawie głosu”. – Powinniśmy nauczyć się tego, jak często, w jakich sytuacjach oraz w jaki sposób używamy głosu oraz jak kształtować jego emisję tak, aby go nie nadwyrężać – dodaje.

Gdy pojawiają się problemy z głosem, często je lekceważymy. Jednak nawet chwilowa chrypka, czy nawracające przeziębienia, powinny być pierwszym alarmującym nas objawem. - Kłopoty z głosem często mają swoje źródło w błahych zaniedbaniach, które po kilku latach przekształcają się w poważny problem – wyjaśnia dr Justyna Leszka z WSEIII. – Praca zawodowa najczęściej ten problem odsłania i jeszcze bardziej nasila. Dlatego każdemu z nas potrzebna jest wiedza na ten temat, a specjalistom regularne ćwiczenia. Wtedy stają się one podstawą zdrowych nawyków emisji głosu – dodaje.

Głos to pieniądz, dlatego warto o niego dbać

Głos jest szczególnie ważny dla określonych grup zawodowych. Nauczyciele, prawnicy, dziennikarze czy aktorzy na co dzień eksploatują go intensywniej niż inni. Dlatego to właśnie oni powinni szczególnie wsłuchiwać się w jego brzmienie i zmiany, jakie w nim zachodzą. Jednak utrata głosu grozi każdemu z nas. Dlatego z rozwagą powinniśmy podchodzić do naszej krtani i nie zmuszać jej do stałych, nadmiernych wysiłków. Głos i jakość, z jaką będziemy komunikować się z otoczeniem, w dużej mierze zależy od nas. – Ludzki głos może być szkolony. Jego prawidłowej emisji, przy systematycznej i wytrwałej pracy, może nauczyć się każdy, o ile nie ma do tego przeciwwskazań medycznych i anatomicznych – mówi dr Justyna Leszka, dziekan Wyższej Szkoły Edukacji Integracyjnej i Interkulturowej w Poznaniu i współorganizator listopadowej ogólnopolskiej konferencji „Głos w sprawie głosu”.

Dodatkowo, jeśli chcemy jak najdłużej cieszyć się zdrowym głosem, powinniśmy zadbać o kilka rzeczy w naszym otoczeniu. Przestrzegajmy odpowiednich parametrów wilgotności, temperatury i zapylenia powietrza. Możemy to osiągnąć między innymi poprzez wietrzenie miejsca pracy, ustawienie odpowiedniej temperatury na urządzeniach grzewczych, czy zawieszenie na kaloryferach specjalnych nawilżaczy powietrza. Powinniśmy również postarać się o zmniejszenie poziomu hałasu wokół nas, bo sprawia to, że odruchowo mówimy głośniej. Dbajmy też o higienę życia, a także pamiętajmy o elementarnych podstawach emisji głosu i właściwej dykcji. Warto też pytać o radę lekarzy, uczestniczyć w kursach i szkoleniach oraz zasięgać porad specjalistów.

Wiemy, że nie tylko to, co mówimy ma ogromne znaczenie, ale również to w jaki sposób modelujemy i operujemy głosem wpływa na słuchaczy. Dlatego poza troską o treść przemowy powinniśmy zwracać również szczególną uwagę na emisję głosu. Bo wielką sztuką jest operować nim tak, aby zainteresować odbiorców i jednocześnie zanadto go nie obciążać.

Źródło: informacja prasowa

Szlachetne zdrowie

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kto musi dopłacić do podatków?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowasol.naszemiasto.pl Nasze Miasto