W serwisie youtube.pl ukazał się szokujący materiał - nagranie na którym słychać, jak okrutna matka znęca się nad swoim kilkuletnim dzieckiem. Chłopiec rozpaczliwie błaga matkę, aby go już dłużej nie biła. "Żeby tylko mi krew nie leciała" - prosi. To właśnie zdanie najgłębiej szokuje i porusza.
Stop przemocy w rodzinie. Skorzystaj z tych telefonów
Nagranie opublikował ojciec dziecka w reakcji na "postanowienie o umorzeniu dochodzenia w sprawie: fizycznego i psychicznego znęcania się nad Szymonem J. poprzez bicie po twarzy i pośladkach, zmuszanie krzykiem do określonego zachowania oraz używanie wulgaryzmów w okresie od stycznia 2008 do stycznia 2011 (...) wobec braku danych dostatecznie uzasadniających podejrzenie popełnienia czynu".
Z profilu użytkownika dowiadujemy się, że jest ojcem 5-letniego Szymona i mężem matki znęcającej się na własnym dziecku. "Obecna żona na początku była osobą wyjątkowo przyjazną. Z czasem jednak zaczęła pokazywać pazurki, aż do chwili narodzin ich syna Szymona i wybudowania restauracji, której szefowanie pozostawiłem jej - wtedy pokazała swoją prawdziwą twarz. Na chwilę obecną żona jest osobą nieobliczalną, agresywną i wyjątkowo wybuchową. Od dłuższego czasu robi wszystko by 'wsadzić mnie za kratki', korzystając przy tym ze swoich znajomości. W przeszłości w luźnych rozmowach kilkukrotnie wspominała o znajomej pani prokurator, co może potwierdzać fakt, iż terytorialnie nam przydzielony prokurator odstąpił od prowadzenia naszych postępowań. Po rozwoju spraw jednak mogę śmiało powiedzieć, że nie są prowadzone jak należy."
Stwierdziwszy, że żona znęca się nad synem, mężczyzna niezwłocznie powiadomił policję. Podczas pierwszej interwencji policjanci i pracownik Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej zbagatelizowali sprawę na tyle, iż policjant zakończył ją słowami: „Zakładamy, że wszystko będzie w porządku", a GOPS uznał, iż dziecko mieszka w warunkach wręcz luksusowych. Problem znęcania się nad dzieckiem pracownicy GOPS-u zupełnie zanegowali.
Ofiary przemocy nie znają swoich ustawowych praw
Ojciec dziecka apeluje o pomoc. Instytucjom broniących praw dziecka w Polsce zarzuca, że interweniować potrafią dopiero wtedy, gdy zdarzy się tragedia. Ma nadzieję, że nagłośnienie tych wstrząsających materiałów otworzy niektórym oczy. Robi to ze względu na dobro swojego syna.
Więcej w serwisie Wiadomości24.pl
.......................................................
Prześlij nam swój artykuł lub swoje zdjęcia. Nie masz konta? Zarejestruj się!
Masz firmę? Dodaj ją za darmo do Katalogu Firm.
Organizujesz imprezę? Poinformuj nas!
Najświeższe wiadomości z Lubuskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
Niedziele handlowe mogą wrócić w 2024 roku
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?