Jakie akcenty? Oto Franciszek Niewidziajło po wojnie mieszkał w podsławskiej Lubogoszczy i jego imię nosi miejscowa szkoła. Tego marcowego dnia wraz ze swoim pododdziałem z 7. Pułku Piechoty, jako jeden z pierwszych dotarł do Bałtyku. Ze względu na chłopskie pochodzenie to on został wybrany do dokonania aktu zaślubin i wypowiedział słynne słowa: „Przyszliśmy, Morze, po ciężkim i krwawym trudzie. Widzimy, że nie poszedł na darmo nasz trud. Przysięgamy, że Cię nigdy nie opuścimy. Rzucając ten pierścień w Twe fale, biorę z Tobą ślub, ponieważ Tyś było i będziesz zawsze nasze”.
Pochodzący z Kresów Kapral Niewidziajło zmarł 20 września 1978 we Wrocławiu, lecz pochowany został na cmentarzu w Sławie.
Nawiasem mówiąc kilka lat temu zarzucano mu już, ze był półanalfabeta i alkoholikiem (w jego obronie stanęli mieszkańcy Sławy), a prawdziwe zaślubiny Polski z morzem nie były w 1945 w Kołobrzegu, ale w Pucku i to w 1920 roku.
PIĘKNIE ODNOWIONY PAŁAC W STARYM KISIELINIE
Dobre i złe sąsiedztwo grochu
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?